* Info

* Inspiracje

* Filmy

* Muzyka

* Kącik dla dzieci

* Hobby

* Informacje

Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae Caelestis, satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute in infernum detrude. Amen.

Autor Wątek: Bolesław Leśmian - "Dziewczyna"  (Przeczytany 2083 razy)

Offline marylaossowska

  • Maryla
  • ******
  • Wiadomości: 2240
Bolesław Leśmian - "Dziewczyna"
« dnia: Wrzesień 22, 2013, 23:42:22 »
Wiersz "Dziewczyna" pochodzi z ostatniego wydanego za życia poety tomiku "Napój cienisty". Jest balladą, stylizowaną na baśń ludową, a z innymi wierszami Bolesława Leśmiana łączy go rozbudowana symbolika i bajkowość. Nie sposób interpretować wiersza w sposób jednoznaczy. Jedną z interpretacji może być dążenie ludzi do odkrywania nieodkrytego - tajemniczego, a więc pociągającego. Wysiłek często nie nagradzany, lecz następne pokolenia podejmują ten sam trud, wbrew pozornemu rozsądkowi, który kazałby zaprzestać dążenia do niedoścignionego i zagadkowego. Poeta ma uznanie dla wysiłku, oceniając go jako "spełnione godnie trudy". Bracia pozostali wszak wierni dążeniu do dotknięcia swych marzeń, nawet kosztem własnego życia.

Czyż na codzień, realizując swoje cele, nie dążymy do spełnienia nie zawsze realistycznych marzeń? Czyż nie próbujemy przebijać się przez mury, by wielokrotnie po osiągnięciu tego upragnionego, stanąć zadziwieni - To tyle? To już wszystko? Spełnione marzenia zamieniają się w codzienność, a my stajemy obliczu kolejnego wyzwania, bądź...pustki.



Autor grafiki: Peter Lee/http://peterconcept.deviantart.com
_Bolesław Leśmian - "Dziewczyna"

Dwunastu braci, wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony,
A poza murem płakał głos, dziewczęcy głos zaprzepaszczony.

I pokochali głosu dźwięk i chętny domysł o Dziewczynie,
I zgadywali kształty ust po tym, jak śpiew od żalu ginie...

Mówili o niej: "Łka, więc jest!" - I nic innego nie mówili,
I przeżegnali cały świat - i świat zadumał się w tej chwili...
 
Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?
 
"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty brat do jedenastu innych rzecze.
 
Ale daremny był ich trud, daremny ramion sprzęg i usił!
Oddali ciała swe na strwon owemu snowi, co ich kusił!

Łamią się piersi, trzeszczy kość, próchnieją dłonie, twarze bledną...
I wszyscy w jednym zmarli dniu i noc wieczystą mieli jedną!
 
Lecz cienie zmarłych - Boże mój! - nie wypuściły młotów z dłoni!
I tylko inny płynie czas - i tylko młot inaczej dzwoni...
 
I dzwoni w przód! I dzwoni wspak! I wzwyż za każdym grzmi nawrotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto tu jest cieniem, a kto młotem?
 
"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty cień do jedenastu innych rzecze.
 
Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...
 
I nigdy dość, i nigdy tak, jak pragnie tego ów, co kona!...
I znikła treść - i zginął ślad - i powieść o nich już skończona!

Lecz dzielne młoty - Boże mój - mdłej nie poddały się żałobie!
I same przez się biły w mur, huczały śpiżem same w sobie!
 
Huczały w mrok, huczały w blask i ociekały ludzkim potem!
I nie wiedziała ślepa noc, czym bywa młot, gdy nie jest młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty młot do jedenastu innych rzecze.

I runął mur, tysiącem ech wstrząsając wzgórza i doliny!
Lecz poza murem - nic i nic! Ni żywej duszy, ni Dziewczyny!
 
Niczyich oczu ani ust! I niczyjego w kwiatach losu!
Bo to był głos i tylko - głos, i nic nie było oprócz głosu!
 
Nic - tylko płacz i żal i mrok i niewiadomość i zatrata!
Takiż to świat! Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata?
 
Wobec kłamliwych jawnie snów, wobec zmarniałych w nicość cudów,
Potężne młoty legły w rząd, na znak spełnionych godnie trudów.
 
I była zgroza nagłych cisz. I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?


_


« Ostatnia zmiana: Kwiecień 21, 2014, 22:23:38 wysłana przez marylaossowska »

Offline Uczen_Sokratesa

  • UĹźytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1217
Odp: Bolesław Leśmian - Dziewczyna
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 23, 2013, 02:38:55 »
Dla mnie fascynujący wiersz... Na kilka sposobów. Ciekawe że głos tajemnicy to głos dziewczyny. :)) Może dlatego że poeta mężczyzna i kobiecość dla niego jest nośnikiem zarówno atrakcyjności jak i nieznanego.
Ta praca i poszukiwanie, takie wytrwałe i kończące się zawodem... Coś jak w Biblii : wszystko to marność i pogoń za wiatrem :) Można gonić w życiu za fantomami. Szukać "prawdziwej" miłości i podobnie absolutnych rzeczy w naszym świecie.  Nie ten wymiar jednak :) Nie tu ...

Offline marylaossowska

  • Maryla
  • ******
  • Wiadomości: 2240
Odp: Bolesław Leśmian - Dziewczyna
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 23, 2013, 20:38:48 »
Gdyby Leśmian żył w kraju, którego język jest bardziej popularny, byłby ogólnie znany na całym świecie, tak jak na przykład T.S. Eliot czy Rainer Maria Rilke. To bezsprzecznie poeta światowej miary. Geniusz języka, który nieustannie tworzył zaskakujące neologizmy, człowiek o wielkiej wiedzy - w swojej poezji łączył wątki z kultury polskiej i wielu innych, np. indyjskiej, a filozofię starożytną ze współczesnym mu sceptycyzmem. Mój najbardziej ulubiony poeta - z całą pewnością umieszczę tutaj wiele innych jego wierszy.

 


Prezentowane na stronie zewnętrzne materiały multimedialne nie są częścią naszego serwisu. Oprogramowanie Aeva oraz inne skrypty przetwarzają metodą framingu odnośniki internetowe do kanałów lub stron, na których są prezentowane te materiały. Nośniki i strumienie znajdują się na serwerach należących do właściwego nadawcy prezentującego publicznie treści multimedialne (np: YouTube). Wszelką odpowiedzialność za udostępnione treści ponoszą właściciele kont (kanałów), którzy je publicznie udostępniają ("wyświetlają"). Nasz serwis nie ma w tym żadnego udziału ani wpływu.