Socjalista, demagog, bezczelny manipulator, Obama!

[Uczen_Sokratesa]

Obama to House GOP: "Reopen the government"

Właśnie przed chwilą wysłuchałem wystąpienia Obamy do narodu i musiałem sobie przypomnieć stopniowanie Churchilla: kłamstwo, wielkie kłamstwo, statystyka.

W Stanach toczy się walka o wolność jednostek, ale też o przyszłość tego kraju. Czy pójdzie on śladem ginącej Europy, rozbuchanych systemów biurokratycznych, marnotrawstwa i długu państwowego. Właściwie rzecz wydaje się przesądzona. Tacy ludzie jak Obama i Demokraci zniszczą amerykańską wolność i prężność zamienią na biurokrację i ułudę, że prawo i politycy są w stanie cokolwiek dać ludziom.

Demokratom udało się przeforsować ACA -   Affordable Care Act. Nowe prawo zmuszające wszystkich do wykupienia ubezpieczenia zdrowotnego i dopłacającego ubogim według amerykańskich standardów do polis. Dzieje się  to w czasie, kiedy ustawodawcy będą musieli głosować za podniesieniem kolejnych limitów zadłużenia USA już za chwilę. My w Europie jesteśmy przyzwyczajeni, że państwo nic sobie nie robi z wolności obywatelskich i narzuca nam konieczność uczestnictwa w ZUS czy podobnych bankrutujących na naszych oczach wynalazkach. Amerykanie byli wolni do tej pory...
Zdominowany przez Republikanów Kongres proponował ustawę budżetową zawierającą opłacanie działalności administracji jednocześnie z odroczeniem wejścia w życie Obamacare. Wszystkie takie wysiłki  Kongresu były wetowane przez rządzony przez Demokratów Senat i właśnie część instytucji rządowych musi zawiesić działalność, bo nie ma pieniędzy na ich funkcjonowanie. Demokraci mówią twarde nie - żadnych negocjacji, ale nie przeszkadza to kłamcy Obamie gaworzyć o gotowości do współpracy z Republikanami w podnoszeniu dobrobytu Ameryki! Obarcza ich całą odpowiedzialnością za kryzys i płacze na losem niezatrudnionych urzędników. Jednocześnie przyprowadził ludzi mogących skorzystać na jego prawie i wini Republikanów za ich nieszczęścia. Stanowisko opozycji nazywa ideologicznym i kaprysem... Wszystko z zimną krwią i pełnym teatrem!
Brrrr...

Oczywiście że trzeba się starać o pomoc potrzebującym i chorym. Tylko nie w ten sposób! Prowadzi to to wzrostu obciążeń pracy i wydatków państwa. Amerykanie chyba chcą polskiego systemu ... Czekania dwa lata na specjalistę i pracy na czarno w ucieczce przed za wysokimi podatkami.
Wtedy też będą umierać biedni przedwcześnie, choć na papierze wszystko będzie piękne.

Przywódca mniejszości republikańskiej w Senacie mówi o obłudnej propagandzie Demokratów i ich odmowie nawet podjęcia rozmów!
Demokraci wolą cyrk "zamknięcia" rządu i teatralne wystąpienia Obamy.

Dems' "extreme" positions shut down the gov't, McConnell charges

[marylaossowska]

Nic dodać, nic ująć. Zachowanie Obamy można określić trzema słowami: demagogia, obłuda i łgarstwo.

Sytuacja, jaką obserwujemy obecnie w USA zdarza się zresztą nie po raz pierwszy. Kongres nie przyjął nowej ustawy budżetowej już kilkanaście razy, pierwszy raz bodajże w latach 70., a ostatni w latach 90. Wówczas to właśnie Republikanie zostali uznani przez społeczeństwo za winnych, co w efekcie przyczyniło się do reelekcji Billa Clintona.

Republikanie najwyraźniej nie wyciągnęli wniosku z tamtego wydarzenia, ani z jego skutków. Mam wrażenie, że już od wielu lat nie potrafią skutecznie sprzedawać Amerykanom swojej wizji Stanów Zjednoczonych, która to wizja przecież wręcz organicznie wywodzi się z amerykańskich ideałów. Obama uderza wszakże w to, co dla Amerykanów było zawsze najdroższe - wolność i prawo własności. Przymusowe ubezpieczenia zdrowotne - Obamacare - to przecież cios prosto w serce amerykańskiego stylu życia. Dotychczas nikt nie mówił Amerykanom jak mają wydawać własne pieniądze - Obama właśnie ten proces rozpoczął. Republikanom jakby brakowało umiejętności strategicznego rozgrywania sytuacji, a na dodatek nie są tak skuteczni w stosowaniu PR-owskich sztuczek, jak Obama, który jest w nich mistrzem. W efekcie większość Amerykanów uważa, że to Republikanie ponoszą odpowiedzialność za obecny kryzys, chociaż to właśnie Demokraci odmówili uczestnictwa w "rozmowach ostatniej szansy". 

Nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego w pełni sprawy, jesteśmy świadkami rozkładu największego mocarstwa naszych czasów - nie  rozkładu ekonomicznego, bo z kryzysem ekonomicznym Stany sobie jeszcze przez jakiś czas poradzą, ale amerykańskiego systemu wartości i ideałów. A Obama jest symbolem i nośnikiem tego rozkładu. Nikt chyba lepiej tego nie wypowiedział, niż Jeff Daniels - naprawdę warto posłuchać. Niestety znalazłam ten film jedynie po angielsku:

Is America the greatest country - answer | rant - Newsroom. Jeff Daniels